Najczęściej zadawane pytania w uprawie pszenicy ozimej

1. Jakiego odczynu pH gleby wymaga pszenica?
Pszenica jest rośliną wrażliwą na nieodpowiedni odczyn pH gleby. Uwzględniając wymagania pszenicy, można stwierdzić, że optymalny odczyn pH dla tej rośliny zawiera się pomiędzy 5,5 – 7 i jest on uzależniony od kategorii agronomicznej gleby. Każda gleba, ze względu na wielkość kompleksu sorpcyjnego, posiada właściwy dla siebie poziom optymalnego odczynu pH (im gleba cięższa tym wyższa wartość optymalnego odczynu pH) i z tego powodu optymalizacja odczynu pH zawsze powinna być ukierunkowana pod glebę a nie pod roślinę, ponieważ za wysoki odczyn pH gleby jest tak samo szkodliwy jak i jej zakwaszenie. Korekty odczynu pH powinniśmy dokonywać co 3 do 5 lat, stosując nawozy wapniowe pod przedplon, po którym będziemy uprawiali roślinę najbardziej wymagającą pod względem odczynu pH, ponieważ najlepsza efektywność nawożenia odkwaszającego obserwowana jest w drugim roku po aplikacji nawożenie wapniowego. Gleby lekkie, które z natury mają mniejszy kompleks sorpcyjny, wapnujemy mniejszymi dawkami i bezpieczniej jest stosować na nich wapno węglanowe lub węglanowo-magnezowe, natomiast gleby średnie i ciężkie – posiadają większy kompleks sorpcyjny, wapnujemy większymi dawkami i możemy stosować formę tlenkową.

2. Czy fosfor i potas można zastosować pogłównie w uprawie pszenicy ozimej?
Nawożenie potasowe ze względów organizacyjnych jak i ekonomicznych (wymywanie składnika, jak i finansowe „zamrożenie” pieniędzy) możemy zastosować w podziale 50% jesienią pod orkę i 50% pogłównie wczesną wiosną pod warunkiem zawartości tego składnika na poziomie średnim dla danej kategorii agronomicznej gleby. Fosfor ze względu na swoją bardzo małą ruchliwość (wyjątek gleby bardzo lekkie i bardzo kwaśne), po zastosowaniu powinien być bezwzględnie wymieszany z glebą, tak aby uprawiana roślina miała dostępność tego składnika w całym profilu glebowym w obrębie korzeni w celu jego efektywnego pobierania.

3. Jaki jest optymalny termin zastosowania mikro i makroelementów w pszenicy ozimej w terminie wiosennym?
Najbardziej efektywnym terminem do wiosennego stosowania mikro i makroelementów w pszenicy ozimej jest termin od pełni krzewienia BBCH 30 do fazy początku liścia flagowego BBCH 37. W dalszych fazach rozwojowych zabiegi dokarmiania mikro i makroelementowego są mniej efektywne. Oprysk wykonujemy wieczorem lub w pochmurny dzień całodobowo przy temperaturach powietrza 12-22 (25) *C. Warunkiem dobrej efektywność dokarmiania dolistnego jest zjawisko długiego przebywania zastosowanego nawozu w postaci rozpuszczonej na powierzchni liści. W przypadku łącznego stosowania mikro i makroelementów z środkami ochrony roślin, należy sprawdzić czy etykieta danego preparatu lub preparatów zezwala na ich łączne stosowanie.

4. Kiedy i w jakiej wielkości należy zastosować pierwszą dawkę azotu w pszenicy ozimej ? Pierwszą dawkę azotu, która wydaje się być najważniejsza (z uwagi na to, że w początkowej fazie wzrostu budowane są poszczególne elementy przyszłego plonu) należy zastosować: przed lub w momencie ruszania wegetacji pszenicy. Pamiętać należy o tym, że pszenica rozpoczyna wegetację w temperaturze 3-4 °C. Na podstawie wyniku lustracji pola pszenicy, którą należy przeprowadzić po zimie - ustalamy termin i wielkość pierwszej dawki azotu, którą w zależności od stanu rozkrzewienia pszenicy ozimej stosuje się w przedziale od 30-100 kg N/ha. Przy optymalnej obsadzie dawka powinna być zastosowana w ilości ok. 60 kg N/ha. W przypadku gęstego łanu dawkę azotu ograniczamy do około 40 kg N/ha. Natomiast w przypadku rzadkiego łanu dawkę startową należy podać w ilości 80 kg N/ha lub w przypadku łanu uszkodzonego po zimie nawet 100 kg N/ha. Należy również pamiętać o dostarczeniu optymalnej ilości siarki, która ma bardzo wysoki wpływ na stopień pobrania azotu i magnezu. Wielkość nawożenia azotowego zawsze powinno uwzględniać: zakładany poziom plonowania, aktualny stan plantacji i możliwości produkcyjne pola jak i łanu.

5. Jakie zabiegi insektycydowe stosować w pszenicy ozimej?
W łanach z wczesnych siewów już jesienią powinniśmy zwrócić uwagę na szkodniki, żerujące na roślinach. Długa i ciepła jesień sprzyja nalotom ploniarki oraz mszyc. W przypadku ploniarki zależnie od fazy rozwojowej zaatakowanej rośliny, uszkodzenia powoduje larwa żerująca wewnątrz roślin, natomiast mszyca przenosi choroby wirusowe np.: żółtą karłowatość jęczmienia, którą coraz częściej spotykamy w zasiewach pszenicy. W obu przypadkach zwalczamy formy dorosłe owadów, środkiem zawierającym substancję aktywną z grupy pyretroidów. Zabieg w terminie jesiennym możemy połączyć wraz zabiegiem chwastobójczym wykonywanym w fazie pierwszego lub trzech liści (BBCH 11-13). Wiosenne ruszenie wegetacji to kolejne możliwości wystąpienia szkodników. W przypadku mszyc i skrzypionek żerujących na liściach, jeżeli temperatury nie przekraczają 25oC, można stosując preparaty z grupy pyretroidów. W latach suchych duże straty mogą powodować larwy wciornastka, które uszkadzają kłos znajdujący się wewnątrz źdźbła. W takich przypadkach należy zastosować insektycydy quaziukładowe bądź układowe. Bardzo często w okresie dojrzałości mlecznej i mleczno-woskowej możemy spotkać na kłosach pszenicy mszyce zbożowe. Należy wtedy zastosować odpowiedni preparat, który będzie skutecznie działał w zastanych temperaturach powietrza. Dodatkowo należy zwrócić szczególną uwagę na pszczoły, ponieważ mszyce produkują rosę miodową, która je wabi i niewłaściwie wykonany zabieg może doprowadzić do zatrucia pszczół.